SK "GRONICZKI"

Po przyjechaniu autokarem do Rzyk Jagódek zatrzymaliśmy się przy starej kuźni, gdzie wysłuchaliśmy ciekawej historii tego obiektu. Znajdująca się obok kapliczka i pomnik Jana Pawła II przypominają historię młodego księdza Karola Wojtyły, który często tu wędrował i bardzo sobie to miejsce upodobał.

Ruszyliśmy dziarsko niebieskim szlakiem w kierunku Przełęczy Pod Gancarzem. Dość stromy szlak szybko nas do niej doprowadził, a dalej szło się już bardzo przyjemnie. Na chwilę zatrzymaliśmy się na polanie Beskid, skąd oglądaliśmy okoliczne szczyty, wspominając wycieczkę na Bliźniaki sprzed wielu lat. Po chwili dotarliśmy na Groń Jana Pawła II, gdzie znajduje się schronisko PTTK.

Po dłuższym odpoczynku i posileniu się, nasz przewodnik zaprowadził nas do kaplicy poświęconej Janowi Pawłowi II i opowiedział historię tego miejsca.

Dalsza trasa czerwonym szlakiem prowadziła przez Leskowiec (922 m n.p.m.) i inne pomniejsze szczyty, w okolice skrzyżowania pod Smrekowicą. Po krótkiej chwili byliśmy już przy rozejściu szlaków, założyliśmy na buty raczki i rozpoczęliśmy ostrożnie schodzić ścieżką żółtego szlaku. Gdy stromizna była trochę mniejsza, co odważniejsi próbowali zjeżdżać na jabłuszkach, aby zasmakować w pełni uroków zimy.

Przy ośrodku narciarskim Czarny Groń spotkaliśmy pana Wieśka, który sprzedawał tu swoje oscypki – najlepsze na świecie według pana Marcina 😉 Z panem Wieśkiem spotkaliśmy się na jednej z poprzednich wycieczek, we wrześniu 2021 roku. Opowiadał nam wtedy o wytwarzaniu oscypków i hodowli owiec.

Posileni, zaopatrzeni w różne gołki, redykołki i korbace, dotarliśmy do Rzyk Praciaków, gdzie czekał na nas autobus.

Wszyscy turyści, duzi i mali, spisali się bardzo dzielnie. Szczególne gratulacje należą się Piotrkowi i Danielowi, którzy wędrowali z nami pierwszy – i, mam nadzieję, nie ostatni – raz.

S.Cz.-P.