Rachowiec, 19.10.2019r.
- 01.12.2019 20:05
W piękną, słoneczną sobotę 19.10.2019 r. Groniczki wyruszyły na kolejną wyprawę. W towarzystwie rodziców i opiekunów SKKT wyjechaliśmy rankiem do Soli. W tej małej, beskidzkiej miejscowości, położonej u stóp Rachowca, znajdują się źródła solankowe. Nazwa miejscowości właśnie stąd się wywodzi, gdyż dawno temu źródła te były eksploatowane i wytwarzano tam sól.
Szlak czerwony początkowo prowadził główną drogą przez wieś. Obejrzeliśmy więc zachowane studzienki solankowe a chętni spróbowali słonej wody z nowej studni. Podziwialiśmy też zachowaną dzwonnicę loretańską, zaś pan Marcin ciekawie nam o tym obiekcie opowiedział. Dowiedzieliśmy się, że pełniła funkcję ostrzegawczą w razie zbliżającej się burzy oraz służyła do odstraszania płanetników, którzy odpowiedzialni byli za psucie pogody.
Szlak poprowadził nas dalej przez pola i lasy. Wraz z nabieraniem wysokości odsłaniały się coraz piękniejsze widoki na Beskid Żywiecki. Podziwialiśmy znane z wcześniejszych wycieczek szczyty Bendoszki, Rycerzowych czy Rysianki.
Na szczyt Rachowca dotarliśmy po dwóch godzinach. Tu rozłożyliśmy się na trawce i chłonęliśmy spokój, ciszę i atmosferę tego miejsca. Dla chętnych atrakcją była wieża widokowa, skąd można było jeszcze dokładniej przyjrzeć się okolicznym szczytom. Jeszcze inni brykali, turlali się po trawie i oddawali tym podobnym zabawom na świeżym powietrzu.
Droga do Zwardonia minęła szybko i sprawnie. Z tej strony góry roztaczała się piękna panorama Beskidu Śląskiego, z Baranią Górą, Ochodzitą i Skrzycznem. W Zwardoniu czekał na nas autokar i bez żadnych problemów wróciliśmy do Kóz.
S.Cz-P
- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły